Podobno kobiety są z Wenus, a
mężczyźni z Marsa….
Na 100% tego nie wiem ale, że faceci od całkiem innej małpy pochodzą
tego jestem więcej niż pewna.
Kobieta jest jak Kosmos i jak
Kosmos niezliczone tajemnice posiada. Natomiast facet z reguły jest prosty w
budowie, mocno na elementarną wiedzę emocjonalną odporny i trudny do zrozumienia. Kobieta i
mężczyzna to dwie odległe galaktyki, tak różne, tak inne, że aż dziw iż wspólne
potomstwo posiadać potrafią.
Bo faceci są dziwni…..
Każda kobieta ma serce blisko wątroby
i lubi sobie popłakać. A jeżeli już płacze to znakiem tego ma powód. Ważny
powód.
Chłop z definicji babskich szlochów nie rozumie i zadaje głupie pytania powodując tym samym
jeszcze większe fontanny łez ukochanej oraz potęgując jej:
- wściekłość*
- złość*
- żal,*
- rozgoryczenie*
- histerię*
- beznadzieję doczesnej
egzystencji*
(* niepotrzebne skreślić)
A wystarczyłaby odrobina empatii, ewentualnie
kolacja przy świecach, nowa kiecka, tak ze trzy tysiące na drobne wydatki, albo
co tam kobiecie w danej chwili potrzeba,
orgazmu nie wyłączając. To nie! będzie się taki jeden z drugim namolnie
dopytywał albo, co gorsza weźmie dupę w troki i z kumplami na piwo pójdzie!
Kobiety są piękniejszą częścią
ludzkości…
Podobno kobiety nie potrafią umalować oczu nie otwierając
przy tym ust. Takie sprzężenie zwrotne się w nich wytwarza i nie ma inaczej.
Nie wiem, nie znam się, bo makijażu nie używam. Ale niech mi kto mądry powie
dlaczego faceci przy jakże prostej czynności golenia paszczęki stosują
trójfazowe napięcie musculus gluteus maximus oraz medius
? O co się założymy, że w tym miejscu każdy z czytających panów poleci do
łazienki sprawdzić, co mu się tak pięknie napina, i to w dodatku trójfazowo..?
Przewaga kobiet nad facetami polega też na
tym, że z każdej kobiety za pomocą kilku prostych kosmetycznych chwytów można
zrobić kosmiczną piękność i wiem co mówię, bo nawet ze mnie swego czasu charakteryzatorka z prowincjonalnego teatru
zrobiła skrzyżowanie Catherine Deneuve z
Demi Moore w ich najlepszych latach i przysięgam! sama siebie nie
poznałam. A z faceta tymi samymi sposobami. co najwyżej można zrobić picusia-glancusia
Old Spicem zalatującego i ani ćwiartki więcej.
Kobiety
są inteligentne….
Bo są!
Prawdy oczywiste przyjmują a priori i nie dyskutują z faktami, że:
1 - serce
kobiety bije szybciej niż mężczyzny,
2 -
kobieta głosem potrafi rozbić kryształy w drobny mak, a nawet bardziej,
3 -
długość męskiego penisa jest równa długości jego kciuka x 3
4 - Pan
Bóg tylko dlatego wymyślił mężczyznę, bo wibrator nie ma funkcji „koszenie
trawnika”
5 -
kobieta nie musi się fajnie ubierać, ona ma się fajnie rozbierać
6 - w
każdej grubej kobiecie jest szczupła + duża ilość czekolady oraz innych
smakołyków
7 - gdyby
mężczyźni zachodzili w ciążę aborcja byłaby sakramentem…
No! i kobiety już dawno przeczytały te 7 punktów,
a faceci ciągle jeszcze oglądają swoje kciuki….
A jeżeli
panowie w swoim ego czują się oburzeni tym, co napisałam to proszę łaskawie o
odpowiedź na kilka prostych pytań:
- po jaką
cholerę sterylizuje się igłę przy wykonywaniu kary śmierci przez wstrzyknięcie
trucizny?
-
dlaczego kamikadze nakładali kaski?
-
dlaczego w lodówce jest światło, a w zamrażalniku nie?
-
dlaczego im większe piersi ma kobieta tym trudniej zapamiętać jej twarz?
-
dlaczego mężczyźni nie wykorzystują instrukcji obsługi kobiety czyli Kamasutry?
- jakie
jest lekarstwo na miłość od pierwszego wejrzenia?
- co to
jest, zaczyna się na K kończy na S, jest owłosione, zaokrąglone i zawiera biały
płyn?
Kobiety
są twórcze…
Ponieważ
każda kobieta bez wyjątku potrafi zrobić z byle czego: modny ciuch, obiad oraz
oczywiście awanturę. Poza tym kobiety zdolne są do takich rzeczy, o których
mężczyznom nawet się nie śniło. Byle drobiazg potrafi im urosnąć na wysokość
wieży Eiffla, a jednocześnie poważne kłopoty rozwiązują na tak zwany pstryk. Robią kilka
rzeczy na raz i zawsze znajdą powód żeby kupić sobie nowe buty, torebkę, futro,
rękawiczki, szminkę, kapelusz, patelnię etc.
Świat
kobiet różni się diametralnie od świata mężczyzn i całe szczęście, że od czasu
do czasu oba te światy stykają się ze sobą, bo inaczej ludzkości groziłaby
zagłada, a że przy okazji takiego styku czasami ostro zaiskrzy, to i dobrze.
Przynajmniej nudno nie jest. Miłość bez burz i awantur jest jak takie
beznadziejnie długie i upalne lato, jak nie przymierzając tegoroczne…
Gdyby nie
rozmaitość kobiecej natury mężczyźni jak nic popadli by w życiowy marazm i
abnegację oraz codzienną bylejakość, a tak od zarania dziejów dzięki kobietom i
również dla nich popychają ten świat do przodu mając przy okazji dużo frajdy i
zabawy. Już od maleńkości kobiety
dostarczają mężczyznom niespodziewanej rozrywki pod postacią emocjonalnych
karuzeli i uczuciowych huśtawek.
- synku
gdzie idziesz? – słodko pyta mamusia
- idę
popływać w jeziorze – grzecznie odpowiada synuś
- ale
pamiętaj, że jak się utopisz, to do grobu mnie wpędzisz, a i tak ci dupę
spiorę, że ruski miesiąc popamiętasz!- ileż uczuć i emocji można zawrzeć w
jednym zdaniu.
Tylko
kobieta tak potrafi, bo…
Kobiety są czułe i troskliwe...
Młoda
mężatka wraca do domu stęskniona po ośmiu godzinach pracy i od progu rzuca się
mężusiowi na szyję prosząc namiętnie:
- pocałuj
mnie, kochanie…
- No,
wiesz! Pół roku po ślubie, a tobie tylko orgie w głowie – odpowiada ukochany
mąż i nie może zrozumieć dlaczego w krótkim czasie jego żonę zaczyna boleć głowa i ze słodkiej czarodziejki robi
się paskudna czarownica..
Kobieca
troska objawia się na różne sposoby. Bywa, że kobieta potrafi zagłaskać mężczyznę
na śmierć i skutecznie taką troską zrazić do siebie nawet najbardziej uległego
faceta, a potem nie może zrozumieć „dlaczego on mnie zostawił..?” Ale czasami
kobiety dbałość o swojego mena
sprowadzają do granic absolutnego minimum, całkiem jak moja znajoma, która
ciężko pracującemu mężowi zostawiała na stole „Gorący kubek na bogato” i uroczą
karteczkę:
„ Obiad na stole, zalej sobie. Ja zjem u mamusi.”
„ Obiad na stole, zalej sobie. Ja zjem u mamusi.”
Odkąd wąż
podkusił Ewę do zerwania wiadomego jabłuszka kobieta chce być kochana bez
powodu, bez żadnych „ale” i „dlaczego”, chce być kochana tylko dlatego, że
jest!
I pamiętajcie
panowie: my nie znamy takich pojęć, jak miłość, zazdrość czy zemsta. My znamy te
uczucia. Do bólu, do szpiku i na wskroś!